Z naukowego punktu widzenia, sen jest stanem zachodzącym w naszym układzie nerwowym, składającym się z kilku faz. Podczas gdy zasypiamy przechodzimy przez fazę NREM (non-rapid eye moves), czyli bez szybkich ruchów oczu. Tracimy wtedy kontakt z rzeczywistością, funkcje fizjologiczne spowalniają, wchodzimy w stan mocnego, głębokiego snu. Po jakimś czasie nasz mózg znów staje się bardziej aktywny, przechodzimy wtedy do fazy REM (rapid eye moves). Nasz mózg działa teraz jak za dnia, jednak my nadal śpimy. To właśnie wtedy pojawiają się Marzenia Senne czyli nasze Sny...
Ja nie jestem naukowcem, a ten blog nigdy nie będzie blogiem naukowym, tak więc to co powyżej niewiele dla mnie znaczy. Gdybym chciał zagłębić się jeszcze bardziej w te wszystkie fazy, pewnie niewiele bym zrozumiał.
Dla mnie sen i marzenia senne to forma odskoczni. Wiem, że wielu ludzi podobnie traktuje sen i podobnie próbuje go wykorzystać. Moje podejście do snów jeszcze mocniej zmieniło się gdy usłyszałem o Świadomym Śnieniu. To był przełomowy moment. Na początku nie wyobrażałem sobie, że to w ogóle możliwe. Jak to być świadomym podczas snu? Kierować swoim ciałem zupełnie jak za dnia? Przecież to niemożliwe...
Zacząłem czytać, próbować, aż w końcu po raz pierwszy się udało. To co wtedy przeżyłem jest nie do opisania... Teraz chciałbym dużo bardziej przyłożyć się do Świadomego Śnienia, i właśnie dlatego stworzyłem tego Bloga. Mnóstwo jest osób, które pragną tego spróbować, jednak wiadomości w sieci są bardzo nieskładne, często niezgodne ze sobą. Ciężko jest wybrać coś dla siebie.
Postaram się dokładnie opisywać techniki z których korzystam, efekty lub ich brak. Będę uzupełniał informacje na temat świadomego śnienia, aż blog ten stanie się przewodnikiem dla wszystkich pragnących znaleźć się w świecie fantazji i marzeń sennych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz