niedziela, 7 kwietnia 2013

Świadomy Sen

Ciężko porównać do czegoś Świadomy Sen. Bo o co w ogóle chodzi? Otóż kiedy śnimy, nie mamy kontroli nad tym co dzieje się w naszych snach, nie mamy też wpływu na to co robimy. Możliwości jakie daje nam świadomy sen są właściwie nieograniczone! Po prostu przejmujemy kontrolę nad swoim ciałem!


Ale od początku. Przejście w Świadomy Sen jest niezwykłe. Następuje ono wtedy, gdy w naszym śnie zorientujemy się, że śnimy! Tak to wydaje się nieco nierealne, ale tak jest w rzeczywistości. Poprzez odpowiednie techniki, testy i pozytywne nastawienie (o tych wszystkich rzeczach bd pisał w następnych rozdziałach), jesteśmy w stanie uświadomić sobie, że jesteśmy w naszym śnie! To niesamowity moment, kiedy zaczynamy kierować swoim ciałem czy nawet fabułą całego snu! Nie potrafię opisać radości jaka panowała w moim sercu po pierwszym Świadomym Śnie, mimo iż trwał kilka chwil.  Wiem jedno, warto próbować. Efekt jest niesamowity. Taki sen potrafi wzbudzić w nas multum pozytywnej energii na kilka następnych dni. Czujemy się bardziej wypoczęci i po prostu szczęśliwsi


Trzeba dodać, że może być to świetna forma zaspokojenia Twoich marzeń, które w danym momencie ciężko spełnić w prawdziwym życiu. Zaczynając nawet od najprostszych rzeczy gdy np. podczas srogiej zimy w rzeczywistości, we śnie chcesz zorganizować sobie piknik na zielonej łące pełnej kwiatów, motyli i innych robaczków ;)  Po prostu zrób to!  



Oczywiście możliwości są nieograniczone, wszystko zależy od naszej wyobraźni, przykładowo możemy:
- znaleźć się w miejscu o którym zawsze marzyliśmy
- spotkać osobę, która jest daleko, nie mamy z nią kontaktu, a nawet porozmawiać z nią
- pojeździć na wymarzonym motocyklu , quadzie itd
- wyrzyć się na znienawidzonym szefie, czy nauczycielu ;)
- zamienić się w superbohatera
- poprzestawiać trochę ciała niebieskie
- latać
- uczyć się
- ...
Wszystko zależy od nas.


Ja przeżyłem już kilka ciekawych momentów dzięki świadomym snom, jednak nigdy np. nie udało mi się latać. Potrzeba dużo treningu i wiele prób by opanować kontrolę nad sennym światem. Jednak gra jest warta świeczki. Mam nadzieję, że ten blog stanie się przewodnikiem do tego interesującego świata.

W kolejnych postach czekać będą pierwsze wskazówki, i pierwsze kroki jakie należy podjąć, aby dostać się do Wyśnionej Krainy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz